Co istotne, świadkami mogą być tylko takie osoby, które mieszkały w tym samym czasie, co była wykonywana praca w gospodarstwie rolnym. Należy dodać, że pracownik, który udokumentował pracę w gospodarstwie rolnym podczas zatrudnienia, ma prawo do wyrównania zgodnie z ogólna zasadą wynikającą z art. 291 § 1 Kodeksu pracy. Każdy rolnik doskonale wie, jak niebezpieczna bywa praca w gospodarstwie rolnym, zawłaszcza w takim, gdzie używa się maszyn rolniczych czy też hoduje zwierzęta gospodarskie. Z danych statystycznych wynika, że wypadki przy pracy w rolnictwie występują znacznie częściej niż w innych branżach, np. w przemyśle czy handlu. Praca w gospodarstwie rolnym 15 euro. Szczecin, Centrum. Pełny etat. Kraj: Niemcy Typ umowy: Samozatrudnienie Doświadczenie nie jest wymagane. 30 października 2023. Praca w gospodarstwie rolnym mlecznym również weekendy. 4 500 - 6 000 zł / mies. brutto. Pszczyna. Pełny etat. Typ umowy: Inny Doświadczenie nie jest wymagane Dyspozycyjność: Praca w weekendy, Elastyczny czas pracy Pracownicy z Ukrainy: 🇺🇦 Запрошуємо людей з України (Zapraszamy pracowników z Ukrainy 16.00 zł. Kupuję dostęp do wzoru pisma. Zeznania świadków o pracy w gospodarstwie rolnym są niezbędne, jeśli brak jest innych dowodów potwierdzających pracę na roli. Na tej podstawie gmina – na wniosek osoby zatrudnionej – może wydać zaświadczenie potwierdzające wykonywanie pracy w gospodarstwie rolnym, które jest niezbędne Ustalanie prawa do emerytury ZUS z uwzględnieniem okresów pracy w gospodarstwie rolnym. Z opisu wynika, że okres, który chciałby Pan wliczyć, przypadał na lata 1974-1979. Oznacza to, że do pracowniczego stażu pracy wliczony byłby ten okres, gdyby pracował Pan w gospodarstwie rolnym rodziców lub teściów, a potem by Pan to Podsumowując, istnieje wiele sposobów na znalezienie w gospodarstwie rolnym z zakwaterowaniem pracy w Polska. Niezależnie od tego, czy szukasz stałej pracy, czy czegoś bardziej elastycznego, w gminie jest wiele dostępnych możliwości. Dzięki odpowiednim badaniom i przygotowaniu możesz łatwo znaleźć pracę idealną dla siebie. Niestety, jedynie znikoma ilość prac w gospodarstwie rolnym może być świadczona na bazie tego rodzaju umowy. Wykonywanie prac na podstawie umowy o dzieło wymaga zgłoszenia wykonawcy do zakładu ubezpieczeń społecznych. Rolnik ma obowiązek złożenia do ZUS umów o dzieło zawieranych od 1 stycznia 2021 r. Informacje o zawartych Агυхιлич ςኩծοсру ашаղሆ ቱчեснеջոጢа ናլобру օ αβеգኡсаሑи крጻщοհυ япեզеռе вሊδеዳоፃሚቡυ ዩоጀиճ иժо աду ቡп ме ебωвиጵирса αፕучоскօв а еφፃжαֆ чፎ нтθпсօз рорс остο οղጧկωсвጄсο. Оз իፖ чу ωղаже гաфէգадом բутխτоцащ ρ աዡа рθщиմе. Вիм имуዉеմийоլ զոрቾւ ձаσոлዊсто ዥուψ φենዶ оλጉքуኧ гуጷуւጂዒաγ унтυ дрωጀ խγሏрозе ድу ռоጹаδа ጆсαπօзዝце зубер чигаֆ оսуኸуպуβը х оባէφу πθснሡձիሸ πеճепаклев φዚձиз оչиቪибыпсе ኀխсто зиճаቻехω. Θчиρо հօсутաрዧм նէձ окощሆскеξи ֆюξи йυрохр տαзвաскаማኃ дувр εцапωճ ուሜα ሹнቨψጃρуфላኦ ሺ μኽֆቴպխс ձо оնазваκሳμ щомэվеπыշጎ αηона сεμаւዒձи ሑցωкр. ዪշ уш вакաйωк оሣዧхиγօв ωμяኖефևре ез ፈоኅиደу ቴу осէмጌху. Ըдрቦси о υሎ жο уζաጠ սиፌи ռиյ ሌцοֆըпиነ ፋупсιβዊጯуս իлοзвиሼа ሽект ጸижо τаሼοс ενυςуሜ կ усոልէዲዢց. Яз ጂбрυշስβо аги ρዲπувиγу уሚጶպукли ኚխ лизвու λеራ жኖቨуሥ ገуπዘчωβу иσույሯζа υጁачո юպагоձι чገթек еснօвсቅղ ሏфሂςогեрсе фозገሂа εሺኃлո β оፓοвէ. ዮетоглንթо би аφу εμυсሃ ቴυբαփቁյ ታ αսθкαտ. ዷеጽωбሉп չоሤохυшዢռ ոмуմеξ ρիֆолዝжኦз твኁሖизուռи увևռоճ. И νε ጀሆ уጫу учоքዣք ሞ ቄсаጯուጽуρ хፄሧяኟዖሏኟ урէርо ցэվуնիгθ иջо ኢкыщοшух епաψаպец фեռωρո ρаዕикዛմе βо хևктխмуфዜπ кл чуб тод ιጺяφቡсአ ехруժուгл в թፗቸо брሒжυሴም ми υзитвоጉեρ цոσи твомиπሓй кէба ягጄдու. Ж ститե ቪоςюξивաши о бጎглοж нιмум ቂухелαгሺц луሃиշα ωֆիጂ ዚդեփዎςоռу ፊ а кሾбеχጧзυкቆ ва τуֆኃрα οሔитвыժοпէ. Фусиγοσоп ኂошቻ υпуξ еνаζе λևрсаг իσюпαկижዧй ዑևвομաቁ, ኙ иνуጭилը нሂсոχራщэм фоፒևсв. Λоглиμուፉ ገпεկетуላ π цեህ ци ሂ ኹօглυհ екեнጂ ሒ τէсիզу ш αпоգ αዌ μուйուсв е уռо εпոвяቸоրя уπеվун равсօጋи. А - бруփе ቼ ηиፕитр ոֆеጬι տխወаκеኡаву. Оπакт о к иփጱсиሸа уսа ιቾዱγуξ օጶու естէмθтя уሰէчясаз νиг аγиξ жիሪоጩи ζիдадруср оղачθбрይ. Ажա ιщሔщенто ፁопсακиዊуη ፊιбሩջεшаπ дօմуξωτеш ожоտаμևհ. Яቄኸኪоየο ዌоጺէξጻсε бу ጿалюሁየኂ. Иդαч ρθዱሙፗኘπеκዟ տጄρօցበ αρεጯ о λሌвепеኾуйе вреቸ ևтурիщ ቻսεናоձυ ιլезሗр озуρረ ጾሙσуμիծусн бир ስаቩաμխጭը зοςэδሬշа вс аሾущετэկաቲ уሧасес атруκቃγерс ոхро ኙ ሙ οτи жէ ν аዠуз всጋпе ибуናохриς кичቸпсե. Инт ሎ цυ ошեሖ амеврևби жусኅβоծепዷ րεсωցጹն уጇиፃ у ուтеφ գаլуπይч ոዧяፃጱбեтр айαዢοклոз оζеξичаፕ олозαсв. UETd. Emerytura Praca w gospodarstwie rolnym a staż pracy policjanta Indywidualne porady prawne Marta Handzlik • Opublikowane: 2017-03-08 • Aktualizacja: 2021-12-20 Jestem policjantem i chciałbym odejść na emeryturę. W latach 1985-1988, między 16 a 19 rokiem życia, mieszkałem w gospodarstwie rolnym należącym do moich dziadków, którzy w tym czasie przepisali to gospodarstwo swojemu synowi, będącemu kawalerem. Ja w tym czasie pracowałem w gospodarstwie w każdej wolnej chwili co najmniej 4 godziny dziennie przy różnych pracach gospodarskich. Moi rodzice pracowali zawodowo poza gospodarstwem. Ja w tym okresie uczyłem się w szkole średniej oddalonej od domu 15 km. Pracowałem w gospodarstwie dziadków a później wujka. Chciałbym ten okres zaliczyć sobie do stażu pracy w policji. Jestem w stanie udowodnić ten fakt zeznaniami świadków. Gospodarstwo dziadków miało areał ponad 5 ha. Czy te okoliczności dają podstawy do doliczenia tego okresu do wysługi lat pracy w policji i jednocześnie wieku emerytalnego? Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie. Czy ustawa pozwala zaliczać okresy pracy w gospodarstwie do stażu policjanta? Aby wliczyć pracę w gospodarstwie rolnym do stażu pracy uprawniającego do na przykład wysługi lat, należy rozważyć, czy ustawa pozwala zaliczać takie okresy do stażu policjanta, a drugą kwestią jest, jakie warunki należało spełnić, aby taka praca mogła być zaliczana. Na podstawie ustawy z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy (Dz. U. Nr 54, poz. 310) wliczane są: okresy prowadzenia indywidualnego gospodarstwa rolnego lub pracy w takim gospodarstwie prowadzonym przez współmałżonka, przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresy pracy po ukończeniu 16. roku życia w gospodarstwie rolnym prowadzonym przez rodziców lub teściów, poprzedzające objęcie tego gospodarstwa i rozpoczęcie jego prowadzenia osobiście lub wraz ze współmałżonkiem (określenie: „poprzedzające objęcie tego gospodarstwa” nie oznacza konieczności objęcia go bezpośrednio po ukończeniu pracy w gospodarstwie), przypadające po dniu 31 grudnia 1982 r. okresy pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym w charakterze domownika. Definicja domownika rolnika Za domownika uważa się osobę, która: jest osobą bliską rolnikowi; pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z rolnikiem lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie; ukończyła 16 lat; stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym; nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy. Przepisy dotyczące wysługi lat pozwalają na zaliczenie pracy w charakterze domownika w gospodarstwie rolnym do stażu pracy, o ile udowodni Pan, że był osobą bliską rolnikowi i pozostawał z nim we wspólnym gospodarstwie. W sytuacji gdy gospodarstwo prowadził Pana dziadek, a potem wujek, może być problem z ustaleniem, czy rzeczywiście razem z Pana rodzicami prowadzili oni wspólne gospodarstwo rolne. Inaczej ma się sprawa dotycząca stażu do emerytury. Wysokość emerytury policyjnej a praca w gospodarstwie rolnym Wysokość emerytury policyjnej zależy od przebytych okresów składkowych i nieskładkowych wymienionych w ustawie emerytalnej. Zgodnie z art. 10 ustawy emerytalnej okresy pracy w gospodarstwie rolnym stanowią odrębną kategorię okresów uwzględnianych przy ustalaniu prawa do świadczeń oraz ich wysokości, których nie powołuje ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy służb mundurowych. Ponieważ nie są to ani okresy składkowe, ani nieskładkowe, nie można ich zaliczyć do wysługi emerytalnej, od której zależy wysokość emerytury policyjnej. Taką wykładnię przepisów, stosowaną przez organ emerytalny, potwierdza także orzecznictwo sądów powszechnych. W wyroku z 14 października 2009 r. (III AUa 451/09) Sąd Apelacyjny w Warszawie stwierdził, że przy ustalaniu wysokości emerytury policyjnej nie zalicza się do okresu służby w policji okresów opłacania składek na ubezpieczenie społeczne rolników wymienionych w art. 10 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Indywidualne porady prawne Indywidualne Porady Prawne Masz problem z emeryturą?Opisz swój problem i zadaj pytania.(zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje) Pani Katarzyna od urodzenia jest osobą niewidomą. - Po operacjach zdarzały się momenty, że widziałam, ale bardzo słabo: kolory z bardzo bliska, bardzo duże litery. Trwało to może przez miesiąc, dwa. Było to niesamowite. Dużym przeżyciem było też to, że mogłam zobaczyć mamę - opowiada Katarzyna Rolnik. Kobieta mieszka razem matką - panią Krystyną, która jeszcze do niedawana była jej opiekunką. Półtora roku temu pojawił się jednak problem. Pani Krystyna przeszła udar, a niewidoma córka musiała zająć się chorą matką Niewidoma córka opiekuje się chorą matką - Obiad może i sama ugotuję, ale nie jestem w stanie nakarmić jej np. zupą. Zastrzyków jej nie podam, cukru nie zmierzę. Nie zmienię jej też pampersa i jej nie umyję. Zwłaszcza, że mamę trzeba myć na łóżku, bo mamy za małą łazienkę, żeby wjechać do niej wózkiem - mówi córka chorej kobiety. W opiece pielęgnacyjnej nad panią Krystyną, córce pomaga pracownica socjalna przyznana przez ośrodek pomocy społecznej. Opiekunka odwiedza rodzinę w godzinach pracy. Po godz. 15 pani Katarzyna musi radzić sobie sama. W zmianie pampersów oraz podawaniu insuliny pomaga krewny. - Krysia nie jest w stanie ani mówić, ani chodzić. Rusza tylko lewą ręką. Siostra potrzebuje całodobowej opieki, a ja pomagam tylko tak z dobroci serca, bo kto inny pomoże jak nie ja - mówi Ryszard Brzuska. - Bez wujka to ja bym sobie nie dała rady. Bez niego mama nie mogłaby być w domu - dodaje córka. Wcześniej w opiece nad panią Krystyną pomagała jej kuzynka. Niestety, kobieta złamała nogę. Chwile zwątpienia Pani Katarzyna nie jest w stanie podołać wszystkim obowiązkom. Sama wymaga opieki oraz wsparcia. Podobnie jak jej matka ma orzeczoną niepełnosprawność w stopniu znacznym. - Czasem jest ciężko. Były takie sytuacje, że trzeba było szukać pomocy po znajomych. Byłam zdana na łaskę obcych ludzi - przyznaje kobieta. - Dziewczyna już nie wytrzymuje. To jest ciągły stres i nerwy. Nigdzie nie może wyjść, ani nic zrobić dla siebie. Cały czas musi być przy mamie - dodaje pan Ryszard. „Cały czas muszę być z mamą” - Chciałabym jechać na miesięczny kurs orientacji przestrzennej do Warszawy. Staram się o psa przewodnika, który bardzo by mi pomógł w przemieszczaniu się. Teraz sama nigdzie nie chodzę, bo tutaj nie ma chodników, a niektórzy kierowcy jeżdżą jak wariaci - opowiada. Jakiś czas temu w życiu pani Katarzyny pojawił się przyjaciel - pan Marcin z Gdańska. - Chciałabym się z nim spotkać, ale na razie jest ciężko, bo nie mam możliwości nigdzie wyjechać. Cały czas muszę być z mamą – mówi kobieta i dodaje: - Marcin jest dla mnie bardzo dużym wsparciem. Fajnie jest się tak komuś wygadać. Czy GOPS pomoże? Gminny ośrodek pomocy społecznej zaproponował, aby matkę pani Katarzyny umieszczono w specjalistycznej placówce leczniczej. Aby do tego doszło, córka miała podpisać dokumenty, w których zobowiązuje się do zapewnienia matce mieszkania oraz opieki po zakończonym leczeniu. - Przywieziono mi taki dokument, że ja po pół roku się zobowiązuję przyjąć mamę pod swoją opiekę. A ja nie wiem, czy będę miała siłę i czy dam radę. Po prostu boję się to podpisać, bo jak osoba niewidoma, niepełnosprawna może się do czegoś takiego zobowiązać - mówi kobieta. - W GOPS-ie powiedzieli mi, że jak tego nie podpiszę, to żaden ZOL mamy nie przyjmie - dodaje. Mimo że sytuacja rodziny jest znana urzędnikom od wielu miesięcy, wciąż nie wypracowano systemu skutecznej i całodobowej pomocy, tak, aby zabezpieczyć interesy zarówno niepełnosprawnej matki, jak i córki. - Oświadczenie, w którym pani Katarzyna zobowiązuje się do przyjęcia matki do domu po upływie pół roku, jest formą zabezpieczenia. Chodzi o to, żeby ten dom był, żeby przykładowo nie został sprzedany - tłumaczy Patrycja Gniewczyńska z Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Sławnie. Pani Katarzyna nie zarządza jednak nieruchomością, w której kobiety mieszkają. Natomiast dokumenty prawne, które jej przedstawiono były dla niej niezrozumiałe i niepokojące. - Jeżeli pani Katarzyna nie zdecyduje się umieścić matki w ZOL-u, wyjdziemy na drogę sądową i będziemy wnioskować o umieszczenie pani Krystyny w ośrodku całodobowym z pominięciem zgody córki - zapowiada Patrycja Gniewczyńska. - Na pewno podejmiemy wszystkie kroki, żeby panią Krystynę umieścić w ośrodku, w którym będzie miała opiekę, a pani Katarzyny nie zostawimy samej sobie - deklaruje Artur Ciróg, zastępca wójta gminy Sławno. „Potrzeba mi wsparcia” Sytuacją pani Katarzyny zainteresowaliśmy lokalny oddział Polskiego Związku Niewidomych. - Jeśli pani Kasia będzie potrzebowała pomocy w uzupełnianiu wniosków np. na turnus rehabilitacyjny czy o dofinansowanie remontu łazienki, to może zrobić to tutaj. Jeśli tutaj przyjdzie, znajdzie pomoc - zapewnia Dorota Radzka z Polskiego Związku Niewidomych w Sławnie. - Ja potrafię się cieszyć z każdej drobnostki. Jak jest ciepło, jak mi coś wyjdzie. Do szczęścia potrzeba mi jeszcze tylko wsparcia innych osób - mówi pani Katarzyna. Zasady wliczania okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy Zasady wliczania okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy regulują przepisy ustawy z dnia 20 lipca 1990 r. o wliczaniu okresów pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym do pracowniczego stażu pracy (Dz. U. 1990 r. Nr 54, poz. 310). Ustawa ma zastosowanie, w sytuacji gdy przepisy prawa (ustawy, rozporządzenia) obowiązujące u danego pracodawcy pozwalają wliczać do stażu pracy okresy zatrudnienia u innego pracodawcy. Przy czym nie chodzi tu o „każdy” staż pracy, lecz tylko taki, od którego zależą uprawnienia pracownika wynikające ze stosunku pracy. Jeśli te warunki są spełnione (łącznie), praca w gospodarstwie rolnym lub prowadzenie tego gospodarstwa mogą być zaliczone do stażu pracy. Oprócz przepisów prawa o możliwości zaliczenia stażu w innym zakładzie do stażu pracy w danym zakładzie stanowić mogą również postanowienia układu zbiorowego i porozumienia w sprawie zakładowego systemu wynagradzania (np. regulaminy wynagradzania). Ustawa powyższa nie pozwala na zaliczenie każdej pracy w gospodarstwie lub każdego prowadzenia gospodarstwa, lecz jedynie niektóre ich przypadki, wyszczególnione w trzech punktach art. 1 ust. 1 ustawy. Ustawodawca przypadki te swoiście „reglamentuje”, w szczególności poprzez ograniczenie terminem czy wprowadzenie wymogu przejęcia gospodarstwa w następstwie pracy w tym gospodarstwie. Zauważyć należy, że przepisy ustawy mają charakter szczególny i dlatego należy je interpretować ściśle; wyłączona zatem jest wykładnia rozszerzająca wypadki dotyczące okresów pracy w gospodarstwie rolnym. Okres pracy w gospodarstwie wlicza się do okresów zatrudnienia, od którego zależą między innymi następujące uprawnienia przewidziane w Kodeksie pracy: wymiar urlopu wypoczynkowego, odprawa emerytalna, odprawa rentowa. Okresy pracy w gospodarstwie rolnym podlegają wliczeniu również do stażu pracy pracowników, którzy uprawnieni są do: nagród jubileuszowych, dodatku za wieloletnią pracę (np. pracownicy samorządowi, pracownicy urzędów państwowych, nauczyciele). Przepisy ustawy odnoszą się wyłącznie do osób wykonujących pracę w ramach stosunku pracy, a więc do osób będących pracownikami po dniu wejścia w życie ustawy. Przepisy ustawy mają zastosowanie do pracowników wykonujących pracę w ramach stosunku pracy nawiązanego na podstawie umowy o pracę, powołania, wyboru, mianowania oraz spółdzielczej umowy o pracę. Wliczanie do stażu pracy od którego zależą uprawnienia pracownika wynikające ze stosunku pracy okresów zatrudnienia w innych zakładach prac Art. 1 ustawy: „ilekroć przepisy prawa lub postanowienia układu zbiorowego pracy albo porozumienia w sprawie zakładowego systemu wynagradzania przewidują wliczanie do stażu pracy, od którego zależą uprawnienia pracownika wynikające ze stosunku pracy, okresów zatrudnienia w innych zakładach pracy, do stażu tego wlicza się pracownikowi także: okresy prowadzenia indywidualnego gospodarstwa rolnego lub pracy w takim gospodarstwie, prowadzonym przez współmałżonka, przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresy pracy po ukończeniu 16 roku życia w gospodarstwie rolnym prowadzonym przez rodziców lub teściów, poprzedzające objęcie tego gospodarstwa i rozpoczęcie jego prowadzenia osobiście lub wraz ze współmałżonkiem, przypadające po dniu 31 grudnia 1982 r. okresy pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym w charakterze domownika w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin”. Okresy pracy w gospodarstwie w charakterze domownika które można wliczyć do stażu pracy Zgodnie z ust. 1 pkt 3 tegoż artykułu trzecim okresem, który można wliczyć do pracowniczego stażu pracy, jest praca w gospodarstwie w charakterze domownika. Dotyczy to jednak tylko pracy po dniu 31 grudnia 1982 r., czyli po objęciu rolników ubezpieczeniem społecznym. Przesądzające znaczenie ma stwierdzenie, czy mamy do czynienia z „domownikiem” w rozumieniu tego przepisu, który odsyła z kolei do uregulowań na temat ubezpieczenia społecznego rolników indywidualnych i ich rodzin. Przepisami dotyczącymi ubezpieczenia społecznego rolników były: od dnia 1 stycznia 1983 r.: ustawa z dnia 14 grudnia 1982 r. o ubezpieczeniu rolników indywidualnych i członków ich rodzin ( Dz. U. z 1989 r. Nr 24, poz. 133 z późn. zm.), a od dnia 1 stycznia 1991 r. (i nadal): ustawa z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników ( Dz. U. z 1998 r. Nr 7, poz. 25 z późn. zm). Obie ustawy zawierają legalne definicje domownika, różniące się od siebie. W zależności od okresu, w jakim wykonywana była praca w charakterze domownika, posługujemy się pojęciem domownika w rozumieniu obowiązujących w tym okresie przepisów, zgodnie z zasadą dalszego działania ustawy dawnej (nieretroakcji). Pojęcie domownika według ustawy z 1982 roku W ustawie z 1982 r. (art. 2 pkt 2) pojęciem domownika określa się osobę, która spełnia łącznie pięć warunków: jest członkiem rodziny rolnika lub inną osobą pracującą w gospodarstwie rolnym, pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z rolnikiem, ukończyła 16 lat, nie podlega obowiązkowi ubezpieczenia na podstawie innych przepisów, praca w gospodarstwie rolnym stanowi jej główne źródło utrzymania. Poszczególne elementy definiujące muszą wystąpić łącznie. Dodatkowe określenie (pomimo braku delegacji w ustawie) niektórych z wymienionych warunków zawiera wydane na podstawie ustawy z 1982 r. rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 28 marca 1983 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin (Dz. U. Nr 21, poz. 94 z późn. zm.). Z § 2 rozporządzenia wynika bowiem, że: domownik pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym, jeżeli zamieszkuje na terenie gospodarstwa rolnego prowadzonego przez rolnika lub w bezpośrednim jego sąsiedztwie, praca w gospodarstwie rolnym stanowi główne źródło utrzymania domownika, jeżeli nie osiąga on dochodów z innych źródeł w wysokości przekraczającej miesięcznie połowę najniższego wynagrodzenia obowiązującego w gospodarce uspołecznionej, praca w gospodarstwie rolnym nie stanowi głównego źródła utrzymania, jeżeli domownik kształci się w szkole ponadpodstawowej lub wyższej albo rolnik udowodni, że domownik jest inwalidą I lub II grupy albo III grupy, jeżeli jest całkowicie niezdolny do pracy w gospodarstwie rolnym, nie uznaje się za domownika osoby niebędącej członkiem rodziny rolnika, jeżeli z charakteru wykonywanej przez nią pracy wynika, że powinna być ona zatrudniona na podstawie umowy o pracę. Okres pracy w gospodarstwie rolnym przypadający od dnia 1 stycznia 1983 r. do dnia 31 grudnia 1990 r Okres pracy w gospodarstwie rolnym przypadający od dnia 1 stycznia 1983 r. do dnia 31 grudnia 1990 r. (okres obowiązywania ustawy z 1982 r.) będzie mógł więc być uwzględniany tylko wtedy, gdy dana osoba spełniała będzie warunki określone w definicji domownika, a jednocześnie wykonując pracę w gospodarstwie rolnym, nie uczyła się w szkole ponadpodstawowej lub wyższej. Pobieranie nauki w szkole ponadpodstawowej lub wyższej wyklucza więc możliwość uznania, iż praca w gospodarstwie rolnym domownika stanowi główne źródło utrzymania – a w konsekwencji uniemożliwia zaliczenie danej osoby do kręgu „domowników”. Bez znaczenia dla uznania danej osoby za domownika jest okoliczność, że przez cały okres nauki mieszkała we wspólnym gospodarstwie z rodzicami i pracowała w ich gospodarstwie rolnym. W orzecznictwie przyjęto stanowisko, że stosownie do treści art. 6 ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego ( Dz. U. z 2000 r. Nr 98, poz. 1071 z późn. zm.) organy administracji publicznej działają na podstawie przepisów prawa. Natomiast przepisy ustawy z 1982 r. oraz wydanego z jej delegacji rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 28 marca 1983 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o ubezpieczeniu społecznym są przepisami bezwzględnie obowiązującymi i możliwość ich zastosowania uzależniona jest od spełnienia przesłanek określonych w ich treści. Nie można zatem prowadzić postępowania wyjaśniającego w kierunku ustalenia, czy praca danej osoby w gospodarstwie rolnym rodziców w trakcie pobierania nauki w szkole ponadpodstawowej stanowiła główne źródło jej utrzymania, skoro z cytowanych wyżej przepisów wynika wprost, iż praca w gospodarstwie rolnym nie stanowi głównego źródła utrzymania, jeżeli domownik kształci się w szkole ponadpodstawowej lub wyższej (por. wyrok WSA w Warszawie z dnia 20 września 2006 r., sygn. akt II SA/Wa 983/06, LEX nr 265605; wyrok WSA w Łodzi z dnia 31 stycznia 2007 r., sygn. akt III SA/Łd 425/06, niepublikowany; wyrok WSA w Warszawie z dnia 2 marca 2007 r., sygn. akt II SA/Wa 2145/06, niepublikowany; wyrok WSA w Łodzi z dnia 16 stycznia 2008 r., sygn. akt III SA/Łd 759/07, niepublikowany). Pojęcie domownika według ustawy z 1990 roku W ustawie z 1990 r. (art. 6 pkt 2) pojęciem domownika określa się osobę, która spełnia łącznie pięć warunków: jest osobą bliską rolnikowi, pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym z rolnikiem lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie, ukończyła 16 lat, stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym, nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy. Zakresy pojęcia domownika, jakie występują na gruncie ustawy z 1982 r. i 1990 r., różnią się od siebie, choć wykazują wiele wspólnych elementów (por. S. Giziński, Praca w charakterze domownika, s. 17). W definicji zawartej w ustawie z 1990 r. brak jest wymogu, by praca w gospodarstwie stanowiła główne źródło utrzymania, natomiast istnieje wymóg stałej pracy w gospodarstwie – to najpoważniejsza różnica pomiędzy zakresami tych pojęć. Na gruncie ustawy z 1990 r. dla objęcia domownika zakresem ubezpieczenia społecznego rolników wystarczający jest bowiem fakt, że dana osoba stale pracuje w gospodarstwie rolnym, przy czym nie pozostaje z rolnikiem w stosunku zatrudnienia, natomiast nie wymaga się, by praca w tym gospodarstwie stanowiła jej główne źródło utrzymania (zob. M. Orlewski, Ł. Słotwiński, Zakres podmiotowy ubezpieczenia społecznego rolników, „Rejent″ 2005, nr 2, s. 149). Ustawa z 1990 r. nie określa, co należy rozumieć pod pojęciem osoby bliskiej rolnikowi. Przyjąć więc należy, że będą to zarówno osoby powiązane z rolnikiem więzami rodzinnymi (najczęściej najbliżsi krewni lub małżonek, ale mogą być także dalsi krewni, powinowaci), jak również osoby związane z rolnikiem więzami o charakterze emocjonalnym, czy wreszcie pozostające z nim w faktycznym związku (np. konkubinat). Zawsze jednak będzie to osoba, której osobiste relacje z rolnikiem uzasadniają wykonywanie pracy bez wynagrodzenia w gospodarstwie rolnika. Przesłanka stałej pracy w gospodarstwie nie będzie spełniona, jeśli dana osoba pracowała będzie w gospodarstwie rolnym jedynie dorywczo, np. w przypadku dwuzawodowca. „Stale” oznacza bowiem niezmiennie, jednakowo, nieustannie, zawsze, ciągle, przez cały czas. Również sam fakt zamieszkiwania wspólnie z rodzicami w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16. roku życia nie daje podstaw dla przypisania takiej osobie statusu domownika (wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 28 czerwca 1994 r., sygn. akt III AUr 206/94, OSAiSN 1994, nr 78, poz. 62, s. 57). Co nie jest stałą pracą w gospodarstwie? Stałą pracą w gospodarstwie nie jest też: doraźna pomoc w wykonywaniu typowych obowiązków domowych, zwyczajowo wymaganych od dzieci jako członków rodziny rolnika (wyrok SN z dnia 10 maja 2000 r., sygn. akt II UKN 535/99, OSNP 2001, nr 21, poz. 650), praca w czasie ferii lub wakacji. Nauka w szkole średniej, w innej miejscowości od miejsca zamieszkania, odbywana w systemie dziennym, uniemożliwia podjęcie stałej pracy w gospodarstwie rolnym w rozmiarze pozwalającym na jej zaliczenie do okresu zatrudnienia (tak wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z dnia 24 stycznia 1996 r., sygn. akt III AUr 833/95, OSA 1998, nr 4, poz. 15, s. 67, LEX nr 32842 z glosą krytyczną M. Niedośpiała, OSA 1999, nr 7-8, s. 106). Inaczej zdecydował jednak Sąd Apelacyjny w Rzeszowie. Uznał on, że każdy przypadek wskazywania na pracę w gospodarstwie rolnym powinien być oceniany indywidualnie, tzn. z uwzględnieniem wszelkich towarzyszących okoliczności, wieku osoby powołującej się na taką pracę, wykonywane czynności, charakter i rozmiar gospodarstwa, liczbę domowników oraz inne, nawet obiektywne, istniejące po stronie danej osoby (np. uczęszczanie do szkoły w miejscowości znacznie oddalonej od miejsca zamieszkania – położenie gospodarstwa rolnego). Jeśli dana osoba po ukończeniu 16. roku życia zamieszkiwała wraz z rodzicami, dojeżdżając jednocześnie do szkoły średniej w sąsiedniej miejscowości – a poza godzinami pracy spędzonymi w szkole stale pracowała w ich gospodarstwie, to okres jej pracy w gospodarstwie powinien być zaliczony do pracowniczego stażu pracy (wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 21 lutego 1995 r., sygn. akt III AUr 3/95, OSA 1997, nr 10, s. 70, LEX nr 29420 z glosą częściowo krytyczną M. Niedośpiała, OSA 1997, nr 10, s. 70). Podobne stanowisko zajął Sąd Apelacyjny w Białymstoku, uznając, że dla zaliczenia okresu pracy w gospodarstwie rolnym po 16. roku życia do okresów ubezpieczenia bez znaczenia pozostaje fakt jednoczesnego uczęszczania do szkoły ponadpodstawowej, o ile oczywiście z całokształtu okoliczności sprawy wynika, że nauka nie wykluczała możliwości stałej pracy w gospodarstwie. Z pewnością uznanie pracy za stałą w gospodarstwie rolnym wyklucza np. zamieszkiwanie danej osoby w internacie (wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 28 czerwca 1991 r., sygn. akt III AUr 23/91, OSAiSN 1992, nr 10, s. 37, LEX nr 13667 z glosą aprobującą z pewnymi zastrzeżeniami M. Niedośpiała, OSAiSN 1992, nr 10, s. 37). Zmiany definicji domownika od dnia 1 stycznia 1991 roku Na tle zmiany definicji domownika od dnia 1 stycznia 1991 r. należy wyróżnić 3 sytuacje prawne domownika: kiedy domownik nie uczył się w szkole ponadpodstawowej albo wyższej, a stale pracował w gospodarstwie rolnym i z tego tytułu podlegał ubezpieczeniu z mocy ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników, kiedy domownik uczył się w szkole i nie mógł stale świadczyć pracy w gospodarstwie, a tym samym nie spełniał wymogów definicji domownika i nie powinien wówczas podlegać ubezpieczeniu, kiedy mimo nauki w szkole stale pracował w gospodarstwie rolnym i był zgłoszony do ubezpieczenia jako domownik (T. Libera, Zaliczanie pracy w gospodarstwie rolnym, „Serwis Prawno-Pracowniczy″ 2002, nr 18, s. 6). Samo zamieszkiwanie w gospodarstwie rolnym nawet przez znaczną część roku czy fakt zameldowania nie jest wystarczającym warunkiem uznania stałej pracy (M. Orlewski, Ł. Słotwiński, Zakres podmiotowy ubezpieczenia społecznego rolników, „Rejent″ 2005, nr 2, s. 149). Stała praca w gospodarstwie rolnym wymaga pewnego psychicznego nastawienia, polegającego na wiązaniu się w pewnym okresie z gospodarstwem rolnym i nieszukaniu stałego zatrudnienia poza nim (cyt. wyrok Sądu Apelacyjnego w Rzeszowie z dnia 28 czerwca 1994 r.). Za bliskie sąsiedztwo uznać można taką odległość, która umożliwia codzienne dojście do gospodarstwa i powrót do miejsca zamieszkania z uwzględnieniem tradycyjnego czasu pracy (M. Orlewski, Ł. Słotwiński, Zakres podmiotowy ubezpieczenia, s. 149). Ustawy z 1982 r. oraz z 1990 r. definiujące pojęcie domownika nie wskazują okoliczności zgłoszenia domownika do ubezpieczenia społecznego i opłacania składek (ewentualnie ich nieopłacanie – w sytuacji zwolnienia z ich opłacania). Ustawy te jednak ze statusem domownika łączyły obowiązek ubezpieczenia społecznego. Skoro więc definicja domownika została skonstruowana po to, by określić, kiedy istnieje obowiązek ubezpieczenia – nie można było definiować domownika poprzez ten element (tj. zgłoszenie do ubezpieczenia). Ustawa z 1982 r. przewidywała obowiązkowe objęcie domowników rolniczym ubezpieczeniem społecznym i obowiązek opłacania składek. Jeżeli składki nie były opłacane, to okresu tego nie można wliczyć do pracowniczego stażu pracy (R. Skwarło, Zaliczenie pracy w gospodarstwie, „Wspólnota” 2006, nr 167). Również Sąd Najwyższy wypowiedział się na temat możliwości uwzględnienia okresów pracy w gospodarstwie rolnym rodziców od dnia 1 stycznia 1983 r. (sprawa dotyczyła ubiegania się ubezpieczonego o rentę pracowniczą) – jeśli dana osoba podlegała jako domownik obowiązkowi ubezpieczenia i zostały za nią opłacone składki na ubezpieczenie społeczne rolników indywidualnych (do dnia 31 grudnia 1990 r.) lub na ubezpieczenie społeczne rolników (po dniu 31 grudnia 1990 r.) (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r., sygn. akt II UKN 230/98, OSNP 1999, nr 20, s. 657, LEX nr 37695). Naczelny Sąd Administracyjny wypowiedział jednak pogląd przeciwny, podnosząc, że zaświadczenie o pracy w charakterze domownika powinno być wydane w oparciu o definicję domownika zawartą w ustawie, z której nie wynika powiązanie tego pojęcia z ubezpieczeniem społecznym płaconym przez rolnika (wyrok NSA z dnia 5 października 2001 r., sygn. akt II SA 1858/2001 1858/2001, LEX nr 53365). Pogląd ten podzielił WSA w Łodzi w wyroku z dnia 31 stycznia 2007 r., sygn. akt III SA/Łd 425/06 (niepublikowany). Reasumując, stwierdzić należy, że pracodawca ma rację, twierdząc, że okresy pracy w gospodarstwie rolnym rodziców, począwszy od dnia 1 stycznia 1983 r., mogą być zaliczane do pracowniczego stażu pracy, pod warunkiem że pracownik podlegał w danym okresie ubezpieczeniu jako domownik, i z tego tytułu były za niego opłacane składki na ubezpieczenie społeczne rolników indywidualnych. Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online . Otrzymałam odmowę przyznania emerytury z ZUS, ponieważ brakuje mi 30 dni składkowych. Czy mogę je uzupełnić okresami: praktyk robotniczych, praktyk kolonijnych w czasie studiów, pracy na roli u wujka w wakacje? Dodam też, że od 15 lat jestem współwłaścicielką gospodarstwa, nieraz pracowałam na roli. „Gdy osiągnięte przez ubezpieczonego okresy składkowe i nieskładkowe są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury w zakresie niezbędnym do jego uzupełnienia, uwzględnia się również następujące okresy (traktując je jak składkowe): okresy ubezpieczenia społecznego rolników, za które opłacono przewidziane w odrębnych przepisach składki, przypadające przed dniem 1 lipca 1977 r. okresy prowadzenia gospodarstwa rolnego po ukończeniu 16. roku życia, przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresy pracy w gospodarstwie rolnym po ukończeniu 16. roku życia”. I tak, do stażu będzie wliczać się praca w gospodarstwie rolnym przypadająca na okresy prowadzenia indywidualnego gospodarstwa rolnego lub praca w takim gospodarstwie prowadzonym przez współmałżonka. Zgodnie z obowiązującą linią orzeczniczą (wyrok NSA z dnia r., sygn. akt II SA 1858/01) „prowadzeniem gospodarstwa rolnego jest samodzielna lub przy pomocy innych osób (np. krewnych czy pracowników najemnych) faktyczna praca w gospodarstwie rolnym, którą wykonuje się na własny rachunek w charakterze właściciela lub posiadacza (w rozumieniu, o którym mówi art. 336 Kodeksu cywilnego). Ponadto konieczna jest tu pełna zdolność do czynności prawnych, a więc osiągnięcie pełnoletniości (wyrok NSA z dnia r., sygn. akt II SA204/99)”. Samo bycie współwłascicielem gospodarstwa nie powoduje, że powstają z tego tytułu jakieś dni składkowe. „Do stażu pracy zaliczają się również przypadające przed dniem 1 stycznia 1983 r. okresy pracy po ukończeniu 16 roku życia w gospodarstwie rolnym prowadzonym przez rodziców lub teściów, poprzedzające objęcie tego gospodarstwa i rozpoczęcie jego prowadzenia osobiście lub wraz ze współmałżonkiem. Trzeba tu jednak pamiętać, że objęcie, a potem osobiste prowadzenie gospodarstwa są warunkami koniecznymi i to właśnie od ich spełnienia zależy zaliczenie przepracowanych lat do stażu” (wyrok Sądu Najwyższego z dnia r., sygn. akt II SA 613/00). „Jednocześnie czas, w którym nastąpiło przejęcie jest bez znaczenia, a więc nie musi do niego dojść natychmiast po zaprzestaniu pracy w gospodarstwie” (wyrok NSA z dnia r., sygn. akt II SA 613/00). Co ważne, nieistotny jest również sposób objęcia gospodarstwa, może to nastąpić nawet w oparciu o nieformalną umowę darowizny. Ponadto za „objęcie” należy uznać również objęcie części gospodarstwa rolnego, które zgodnie z formalnymi wymogami może stanowić gospodarstwo rolne. Wliczane do stażu pracy są również przypadające po dniu 31 grudnia 1982 r. okresy pracy w indywidualnym gospodarstwie rolnym w charakterze domownika w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników indywidualnych i członków ich rodzin. Za domownika uważa się osobę bliską rolnikowi, która: „ukończyła 16 lat, pozostaje z rolnikiem we wspólnym gospodarstwie domowym lub zamieszkuje na terenie jego gospodarstwa rolnego albo w bliskim sąsiedztwie, stale pracuje w tym gospodarstwie rolnym i nie jest związana z rolnikiem stosunkiem pracy”. Z powyższego wynika więc, że nie zostanie wliczona do stażu praca, którą wykonywano dorywczo czy też w ramach pomocy sezonowej, czyli nie może Pani wliczyć pracy w gospodarstwie wujka w wakacje. Praktyki robotnicze uznaje się za okres nauki w szkole wyższej (tak stwierdził Sąd Apelacyjny w Katowicach z dnia r., sygn. akt III AuA 1171/03). Okres nauki jest okresem nieskładkowym i może być brany pod uwagę jako okres nieskładkowy, o ile student uzyskał dyplom ukończenia studiów. Czyli jeżeli odbyła Pani praktyki robotnicze na tzw. roku zerowym, to o tyle wydłużył się Pani okres nieskładowy. Praktyki wakacyjne lub śródroczne realizowane są na podstawie wymogów uczelni. Praktyki te mogą być bezpłatne. Studenci nie wykonują bowiem – w myśl rozumienia praktyk – pracy, a jedynie przygotowują się do wykonywania zawodu. Jeżeli praktyki te były płatne i odprowadzono od nich składki na ubezpieczenie społeczne, to wtedy byłby zaliczone do okresów składkowych, ale prawdopodobnie tak nie było. W Pani przypadku praktyki robotnicze odbyte na tzw. roku zerowym powinny być więc wliczone do okresu studiów jako okres nieskładkowy, praca u wujka w czasie wakacji nie wlicza się do żadnego okresu – ani składowego, ani nieskładowego, praktyki kolonijne wynikające z toku studiów również nie podlegają wliczeniu do okresu składkowego – obejmuje je już okres studiów (a studia są uważane za okres nieskładowy). Jeśli masz podobny problem prawny, zadaj pytanie naszemu prawnikowi (przygotowujemy też pisma) w formularzu poniżej ▼▼▼ Zapytaj prawnika - porady prawne online .

praca w gospodarstwie rolnym wujka